Obudziłam sie rano z bardzo fajną myślą bo ja rzadko robie takie rzeczy.Przemyślałam to i tak pogadam z nim bo w sumie co mi szkodzi? Raz sie żyje...
Jak moja BFF dowiedziała się o tym zadowolona nie była , bo jak to ona powiedziała on jeszcze kiedyś cie skrzywdzi, bo to wielka świnia! Ale i tak wole spróbuje! Ciekawe co z tego wyjdzie...
Pomyślałam że dam mu kartę żebyśmy sie spotkali.... Bo tak będzie mi najłatwiej.
Oczywiście podałąm swoje imie ale wy go znać nie musicie :) . Poszłam mu to włożyć do plecaka i w sumie jestem pewna że widział mnie jego przyjaciel Kuba! W sumie to nawet dobrze szybciej sie dowie... Ciekawe jak zareaguje, może nie będzie tak źle :D Następnego dnia poszłam do szkoły jak gdyby nigdy nic poszłam sobie usiąść koło pinponga bo on tam często gra z kolegami. Poszłam. i... trzymał karteczke odemnie w ręce a potem dziwnie się na mnie spojrzał nie wiedziałam o co chodzi pomyślałam że się śmiał z kumplami o tym co mu napisałam więc szybko pobiegłam do łazienki i sie popłakałam. Było mi tak smutno chyba największe upokorzenie ever! Moje koleżanki zaczeły mnie pocieszać jeszcze wtedy nie było Oliwii bo była chora. To było najgorsze co mogło sie stać. Poszłam już troche uspokojona na polski. W domu otwieram mój plecak a tam.....
Wtedy wiedziałam że to ja sie pomyliłam i może nie jest taki źły? W sumie nie musze z nim już gadać bo moje ex super koleżanki powiedziały mu o tym. Może i jet plus że on wie? Może i będzie fajnie? Albo wszystko sie zawali?
Historia jest opisywana na faktach tylko imiona są pozmieniane ,odrazu pisze że nie opowiada o mnie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz